Obsesja

00:00:02:17 - 00:00:03:09
Obsesja!

00:00:03:10 - 00:00:04:18
Możecie to powiedzieć?

00:00:04:23 - 00:00:05:19
Jeszcze raz.

00:00:06:02 - 00:00:06:17
Obsesja!

00:00:07:20 - 00:00:08:16
Jeszcze raz.

00:00:08:16 - 00:00:09:05
Obsesja!

00:00:10:08 - 00:00:11:14
Macie obsesję?

00:00:11:18 - 00:00:12:21
Mamy dużo obsesji!

00:00:12:22 - 00:00:15:23
Więc pierwsza piosenka to też nasza obsesja.

00:00:16:12 - 00:00:19:13
Nasza przygoda z Liverpoolem zaczęła się

00:00:19:13 - 00:00:23:00
 od faksu, który otrzymaliśmy.

00:00:24:07 - 00:00:26:05
Wynikało z niego, że organizatorzy

00:00:26:05 - 00:00:27:19
chcą bardzo, żebyśmy wzięli udział

00:00:27:19 - 00:00:31:01
w tej wielkiej imprezie poświęconej

00:00:31:01 - 00:00:33:03
zespołom grającym muzykę The Beatles,

00:00:33:12 - 00:00:34:23
zespołom z całego świata.

00:00:36:12 - 00:00:39:00
Oczywiście czuliśmy się bardzo wyróżnieni,

00:00:39:07 - 00:00:41:07
ponieważ nikogo nigdy tam

00:00:41:07 - 00:00:43:03
 z Polski nie było, żadnej innej kapeli.

00:00:43:03 - 00:00:45:10
Jeśli chodzi o Obsesję,

00:00:45:10 - 00:00:50:01
to ta obsesja początkowo wyrażała się

00:00:50:01 - 00:00:52:01
w jakby zauroczeniu muzyką Beatlesów.

00:00:52:17 - 00:00:58:06
Potem przeszło to z latami w fascynację,
no i ostatnia faza to jest już obsesja.

00:00:59:16 - 00:01:00:16
(piosenka)

00:01:06:15 - 00:01:08:20
Ludzi, którzy tworzą Obsesję w tej chwili

00:01:09:15 - 00:01:11:18
szukałem no... prawie trzy dekady.

00:01:12:15 - 00:01:17:09
Kolegę basistę, Gienka Kurpytę, spotkałem
w szkole średniej.

00:01:17:23 - 00:01:21:08
Perkusista Mietek Matysiak dołączył w latach osiemdziesiątych.

00:01:21:12 - 00:01:25:07
W dziewięćdziesiątych latach dołączył do zespołu Kuba Zaleski.

00:01:25:14 - 00:01:29:03
Ludzie się zarażali różnymi sprawami, a Zbychu zaraził się Beatlesami.

00:01:29:14 - 00:01:33:03
I na dodatek kolega mój Fred,
 jako jedyny człowiek,

00:01:33:03 - 00:01:38:16
w całym sąsiedztwie miał
adapter i pocztówki,

00:01:38:16 - 00:01:40:19
na których były piosenki Beatlesów.

00:01:40:23 - 00:01:45:01
A ja znalazłem połamaną gitarę,
taką jazzową, polską,

00:01:45:04 - 00:01:49:00
zbiłem gwoździami, potem mi się rozwaliła,
więc dałem

00:01:49:00 - 00:01:52:09
do sklejenia w hali Oliwia, gdzie kleili
kije hokejowe,

00:01:52:09 - 00:01:55:19
taką gitarę, która była troszeczkę
kopią Rickenbackera.

00:01:57:04 - 00:01:58:13
Mam gdzieś to dalej w piwnicy.

00:01:59:14 - 00:02:02:04
A Beatlesi właśnie do tego klubu Kaiserkeller,

00:02:02:04 - 00:02:07:02
pojechali prosto z Liverpoolu,

00:02:07:02 - 00:02:09:21
prawdopodobnie na kleconych gitarach
i bębnach grali.

00:02:10:13 - 00:02:13:12
A tam czekały ich pierwsze profesjonalne występy

00:02:13:12 - 00:02:14:19
 za bardzo niską gażę.

00:02:19:10 - 00:02:22:02
Ty, Genek, miałeś Defila chyba pierwszego, nie?

00:02:22:02 - 00:02:25:13
Tak, ja uprosiłem mamę, żeby mi kupiła Defila.

00:02:25:20 - 00:02:28:24
"Piłowałem" na tym Defilu
 po dziesięć godzin dziennie.

00:02:28:24 - 00:02:33:09
Zaczynaliśmy tak, jak zaczynaliśmy, trochę pograliśmy, wysłaliśmy

00:02:33:09 - 00:02:37:21
płytę CD do Liverpoolu i w efekcie tego jesteśmy w drodze.

00:02:38:17 - 00:02:41:17
To jest już,  jak któryś z kolei powrót

00:02:41:17 - 00:02:43:24
tego zespołu na rynek.

00:02:45:09 - 00:02:50:04
Zaczynaliśmy w siedemdziesiątych latach,
potem były lata osiemdziesiąte.

00:02:51:08 - 00:02:55:15
Zanim żeśmy doszli do nazwy Obsesja,
to najpierw była nazwa Once A Day,

00:02:55:15 - 00:02:56:23
 potem była jeszcze Nago.

00:02:57:12 - 00:02:59:18
A jeszcze wcześniej było przecież Raw Intuition.

00:02:59:23 - 00:03:03:04
Ja zaczynałem właściwie moją
 praktykę perkusyjną

00:03:03:04 - 00:03:08:23
u dziadka w kuźni, gdzie napakowanym
młotkiem pukałem dosyć rytmicznie.

00:03:09:16 - 00:03:12:17
I chyba to się zaczęła moja miłość do bębnienia.

00:03:13:19 - 00:03:15:24
A już Londyn, słuchajcie, jedziemy...

00:03:15:24 - 00:03:17:14
Jedziemy w dół Abbey Road.

00:03:18:01 - 00:03:21:08
Jak zaczynałeś, a spójrz teraz, Londynie, Abbey Road,

00:03:21:13 - 00:03:22:09
słynne przejście.

00:03:22:11 - 00:03:23:07
Ściana sławy.

00:03:23:07 - 00:03:26:09
A żeby nie było żadnych wątpliwości,

00:03:26:09 - 00:03:27:17
my też naśladujemy Beatlesów.

00:03:28:00 - 00:03:28:08
To my?

00:03:28:09 - 00:03:29:02
To my jesteśmy?

00:03:29:10 - 00:03:32:07
No, nieraz przechodziliśmy, samochody stawały.

00:03:32:17 - 00:03:35:06
Nie było żadnego wypadku, na szczęście.

00:03:35:13 - 00:03:37:14
Przechodnie się gapili, zdjęcia robili.

00:03:39:08 - 00:03:40:19
Pierwszy raz ktoś przyjechał...

00:03:40:19 - 00:03:42:23
Przyjechał geniusz, prowadzi stado całe.

00:03:44:04 - 00:03:45:07
F-geniusz.

00:03:46:03 - 00:03:48:07
I na końcu mamy jakiegoś kolegę,

00:03:48:07 - 00:03:48:20
który zaniemógł...

00:03:48:20 - 00:03:49:17
Kot z klawą nogą.

00:03:52:05 - 00:03:53:10
A co to jest?

00:03:53:15 - 00:03:56:14
To jest sławetny mur przed Abbey Road.

00:03:56:14 - 00:03:57:24
A mówią, że tylko u nas...

00:03:57:24 - 00:04:00:23
Jest malowany, jest malowany co miesiąc.

00:04:01:04 - 00:04:03:06
I co miesiąc wygląda właśnie w ten sposób.

00:04:03:08 - 00:04:06:01
Te wszystkie graffiti są zamalowywane.

00:04:06:06 - 00:04:07:04
A to jest...

00:04:07:08 - 00:04:08:22
Właśnie na biało.

00:04:11:18 - 00:04:17:20
Tu stukamy troszeczkę w słynne gitarki
 znajdujące się tam w studio.

00:04:17:20 - 00:04:20:12
Ja puknąłem w bęben, to mnie zaraz
nakrzyczał reżyser.

00:04:20:12 - 00:04:24:01
W tym studio przygotowywała się inna kapela,

00:04:24:01 - 00:04:26:00
która miała grać w Liverpoolu.

00:04:26:06 - 00:04:28:21
Żeby była jasność, to było studio numer dwa.

00:04:30:01 - 00:04:33:13
To beatlesowskie studio, gdzie oni wszystkie swoje piosenki nagrali.

00:04:35:21 - 00:04:38:12
I było to naprawdę wielkie, wspaniałe przeżycie.

00:04:39:05 - 00:04:43:11
Chodzić po tych samych korytarzach, być w tym samym studiu.

00:04:44:00 - 00:04:46:02
Być w tej samej stołówce.

00:04:46:02 - 00:04:47:23
Chodzić po tym samym patio.

00:04:50:18 - 00:04:52:07
Niezapomniane przeżycia, naprawdę.

00:04:52:12 - 00:04:54:11
Ale to jest nasza złota płyta.

00:04:55:04 - 00:04:56:09
Ledwo weszliśmy tam.

00:04:56:09 - 00:04:58:24
I znowu przejście.

00:04:58:24 - 00:05:02:02
Byliśmy jedynymi, którzy przechodzą,
 dlatego ludzie się

00:05:02:02 - 00:05:03:10
tak dziwili i robili nam zdjęcia.

00:05:04:17 - 00:05:07:24
Żaden inny zespół na świecie nie przechodzi.

00:05:15:01 - 00:05:18:20
(piosenka)

00:05:43:23 - 00:05:47:03
A tutaj znana scena z filmu "Help".

00:05:47:19 - 00:05:50:05
Najlepszy był numer, jak Gienek włożył klucz

00:05:50:05 - 00:05:51:24
do zamka i baba otworzyła drzwi.

00:05:54:13 - 00:05:57:02
Albert Dock, Muzeum Beatlesów.

00:05:57:18 - 00:05:59:20
Tam spotkaliśmy Cynthie Lennon.

00:06:00:00 - 00:06:02:03
Tak, i nawet porozmawialiśmy troszeczkę sobie
 z nią.

00:06:02:03 - 00:06:07:00
Spotkaliśmy w ogóle Polaków tam, którzy przyjeżdżają co roku na ten festiwal.

00:06:07:05 - 00:06:09:02
Tak, że nie byliśmy jedynymi.

00:06:09:10 - 00:06:12:03
Byliśmy na Penny Lane, byliśmy
 w Strawberry Field.

00:06:12:20 - 00:06:14:12
Byliśmy w Albert Dock.

00:06:15:01 - 00:06:16:20
Odwiedziliśmy Muzeum Beatlesów.

00:06:17:04 - 00:06:19:06
No,  a tutaj z Kubą dyskutowaliśmy o tym,

00:06:19:16 - 00:06:22:01
jak tanie są te wszystkie rzeczy.

00:06:23:01 - 00:06:24:00
Taniocha po prostu.

00:06:24:10 - 00:06:26:00
Bajecznie tanio.

00:06:26:04 - 00:06:30:12
A tu proszę państwa Liverpool wieczorem.

00:06:30:20 - 00:06:34:19
Tu właśnie złapaliśmy sławetnego,
liverpoolskiego wirusa.

00:06:36:00 - 00:06:38:17
Nasze głosy nabrały odpowiedniego tembru.

00:06:39:08 - 00:06:41:06
Kto złapał to złapał.

00:06:41:11 - 00:06:43:15
Tak jest, Mersey River - trzeba powiedzieć.

00:06:44:01 - 00:06:44:22
Tak jest.

00:06:47:13 - 00:06:48:13
(piosenka)

00:06:50:13 - 00:06:53:06
Kolejne monumentalne ujęcie.

00:06:54:22 - 00:06:56:03
Idziemy na kolację.

00:07:00:01 - 00:07:01:11
Altanki po raz drugi.

00:07:01:15 - 00:07:02:12
Zobaczcie jakie zęby.

00:07:02:21 - 00:07:03:18
trzy tysiące zębów.

00:07:06:07 - 00:07:07:07
(piosenka)

00:07:11:03 - 00:07:13:19
A to już jest Adelphi Hotel.

00:07:13:24 - 00:07:17:00
Przed pierwszym graniem, przed pierwszym koncertem, próba akustyczna.

00:07:17:00 - 00:07:18:03
Jeszcze czysta podłoga.

00:07:20:13 - 00:07:24:01
Tutaj kolega Sitko-czyli Andrzej.

00:07:25:04 - 00:07:26:15
Andrzej Jabłoński z Kwidzynia.

00:07:27:04 - 00:07:30:02
Porozkręcał Angolon całą konsolę i nie mogli

00:07:30:02 - 00:07:32:01
przez dwa dni dojść-co się dzieje z nagłośnieniem.

00:07:32:09 - 00:07:33:20
Dzięki temu wypadliśmy najlepiej.

00:07:35:04 - 00:07:38:23
Konferansjer przed pierwszym naszym koncertem

00:07:39:02 - 00:07:39:23
próbuje wyłuszczyć,

00:07:40:04 - 00:07:44:00
że będzie za chwilę kapela z Polski,

00:07:44:00 - 00:07:48:23
po raz pierwszy i nazywa się Obsesja.

00:07:50:24 - 00:07:51:24
(piosenka)

00:09:20:05 - 00:09:21:15
A tu Kuba Zaleski

00:09:21:15 - 00:09:23:09
Jedyny uśmiechnięty w zespole.

00:09:23:09 - 00:09:25:20
Nie, on ma taki głupi wyraz twarzy...

00:09:25:22 - 00:09:27:21
Czarnego nie pokazują nigdy,

00:09:27:21 - 00:09:29:20
jest schowany za talerzami.

00:09:31:15 - 00:09:32:24
Ale zobacz jak pieknie...

00:09:34:11 - 00:09:36:16
Tak, tak, ta ręka jakby tak grał.

00:09:36:19 - 00:09:38:06
Tym, tyrym, tym, tyrym, tym, tyrym...

00:09:38:07 - 00:09:39:11
Ale to nie jest ten rytm chyba, nie?

00:09:39:11 - 00:09:41:11
Ale po co tak długo mnie tam?

00:09:42:00 - 00:09:43:09
Chłopaki przejdźmy dalej.

00:09:46:01 - 00:09:48:11
Zasłużona przerwa teraz między koncertami.

00:09:48:22 - 00:09:50:08
Miejsce nazywa się Penny Lane.

00:09:50:23 - 00:09:52:12
Tam nie ma w ogóle tabliczki z nazwą

00:09:52:12 - 00:09:54:07
ulicy i dzielnicy, bo nie ma sensu.

00:09:54:17 - 00:09:56:15
Jest namalowana na murze.

00:09:57:04 - 00:09:59:04
Kiedyś była, to ją zawsze kradli.

00:10:03:01 - 00:10:04:21
(piosenka)

00:10:08:16 - 00:10:10:02
Zbliżamy się do Strawberry Field.

00:10:11:00 - 00:10:14:00
Czyli brama placu zabaw przy sierocińcu.

00:10:14:21 - 00:10:17:16
Gdzie Lenon uciekał, jak miał wszystkiego dosyć.

00:10:17:24 - 00:10:19:11
I przechodził przez te elementy.

00:10:19:19 - 00:10:21:14
Apokryfy tak mówią, tak?

00:10:21:22 - 00:10:25:17
Tak, zaszywał się tam i po prostu rozrywał.

00:10:25:17 - 00:10:27:16
I rozrywał i zaszywał na nowo.

00:10:27:16 - 00:10:30:05
Nad nicością tego świata.

00:10:30:05 - 00:10:32:10
O, tutaj fryz ktoś poprawiał.

00:10:33:04 - 00:10:34:06
To ktoś z rodziny Lenona

00:10:35:09 - 00:10:35:24
Nie?

00:10:36:03 - 00:10:37:01
Wiem, wiem.

00:10:37:01 - 00:10:39:00
To są ludzie, którzy nam powiedzieli.

00:10:40:00 - 00:10:46:06
W głębi widać tam szkołę, w której poznali się McCartney z Lenonem.

00:10:46:07 - 00:10:47:24
To pierwsza podstawówka Lenona.

00:10:48:23 - 00:10:50:13
Taki budynek dość wspaniały.

00:10:51:07 - 00:10:54:02
A gotycki w swoim charakterze.

00:10:54:07 - 00:10:55:17
O, a tutaj słuchajcie.

00:10:55:18 - 00:10:58:24
To jest park poświęcony Lindzie McCartney.

00:10:59:11 - 00:11:00:08
Nie, nie...

00:11:00:08 - 00:11:02:02
W tym parku jest plac zabaw.

00:11:02:06 - 00:11:03:02
O, tutaj to widać.

00:11:04:17 - 00:11:08:09
Więc tam zespół Obsesja rozprężał się.

00:11:08:20 - 00:11:11:12
Jak widać dziewczęta, nawet duże, chętnie jeszcze wciąż

00:11:11:12 - 00:11:13:04
próbują huśtawek.

00:11:14:00 - 00:11:14:23
Mietek, a co ty tam robisz?

00:11:14:23 - 00:11:16:07
To są fantastyczne huśtawki.

00:11:16:11 - 00:11:17:01
Takich nie ma gdzie.

00:11:17:01 - 00:11:18:14
Jak Spiderman gdzieś.

00:11:23:02 - 00:11:25:16
(piosenka)

00:11:34:11 - 00:11:34:24
Rozkładamy.

00:11:36:01 - 00:11:37:07
Nasi ludzie rozkładają.

00:11:38:05 - 00:11:39:19
Nasi fani, którzy z nami przyjechali.

00:11:39:23 - 00:11:43:04
Materiały promocyjne Gdańska, Sopotu.

00:11:43:07 - 00:11:47:12
A tutaj w akcji znowu zespół Obsesja.

00:11:48:17 - 00:11:50:13
Ten jeden przebrany Beatles tam był.

00:11:50:15 - 00:11:51:10
Widziałeś, Kuba?

00:11:51:14 - 00:11:52:13
Tak, widziałem.

00:11:54:07 - 00:11:55:24
(piosenka)

00:12:47:16 - 00:12:49:02
Zbyszek zaczął wątek...

00:12:49:06 - 00:12:54:20
I ciągle mi przeszkadzacie,
że ci Beatlesi, oni przychodzili i odchodzili,

00:12:54:23 - 00:12:57:03
jak w moim przypadku.

00:12:57:03 - 00:13:00:24
W szkole podstawowej to była taka pierwsza fascynacja Beatlesami,

00:13:00:24 - 00:13:03:11
 właśnie przez mojego sąsiada i przez brata.

00:13:03:22 - 00:13:07:10
W szkole średniej, no nie było zbyt wielu ludzi,

00:13:07:10 - 00:13:09:20
żeby tych Beatlesów grać, bo trzeba było...

00:13:09:24 - 00:13:11:17
No zaraz, zaraz, nie obraziłeś mnie.

00:13:11:18 - 00:13:14:19
Bo trzeba było trzech ludzi śpiewających, a nas

00:13:14:19 - 00:13:16:00
było tylko dwóch z Gienkiem.

00:13:16:03 - 00:13:19:10
Na studiach z kolei, jak powstała Intuicja,

00:13:19:10 - 00:13:22:21
 to znowu Beatlesi wrócili, w sensie muzyki,

00:13:22:21 - 00:13:27:22
no i w sensie słów, bo jakby jako student pracę

00:13:27:22 - 00:13:32:04
zacząłem pisać na temat liryków Beatlesów,
a jednocześnie

00:13:32:04 - 00:13:35:19
mieliśmy próby i właśnie na początku osiemdziesiątych lat,

00:13:36:18 - 00:13:37:07
gdzie...

00:13:37:18 - 00:13:39:10
Studiowaliście dokonania muzyków.

00:13:39:10 - 00:13:42:05
Tak, przygotowywaliśmy repertuar beatlesowski.

00:13:44:20 - 00:13:47:05
("Yellow submarine")

00:13:54:08 - 00:14:02:08
We all live in a Yellow Submarine,
Yellow Submarine, Yellow Submarine.

00:14:19:18 - 00:14:20:14
To był ratusz?

00:14:20:14 - 00:14:21:11
Teraz jesteśmy?

00:14:21:11 - 00:14:22:21
O, teraz jesteśmy w ratuszu.

00:14:22:21 - 00:14:23:21
Tak, ratusz.

00:14:23:21 - 00:14:26:22
John Lennon właśnie był na tablicy.

00:14:26:22 - 00:14:30:02
Przychylnie nam nastawiony pan Burmistrz Miasta Liverpool.

00:14:31:16 - 00:14:35:15
Właśnie odebrałem herb Liverpoolu z rąk pana burmistrza.

00:14:35:20 - 00:14:39:04
A wręczyłeś panu burmistrzowi Gdańska.

00:14:39:05 - 00:14:40:05
Miasta Gdańska.

00:14:40:06 - 00:14:41:11
Pawłowi Adamowiczowi.

00:14:42:10 - 00:14:47:22
No i tutaj jeszcze mamy kilka upominków
dla pana burmistrza.

00:14:48:06 - 00:14:50:19
No i oczywiście jednym z upominków
 jest piosenka.

00:14:51:19 - 00:14:59:18
Niech mu gwiazda pomyślności
 nigdy nie zagaśnie,

00:14:59:18 - 00:15:01:16
nigdy nie zagaśnie.

00:15:02:13 - 00:15:07:18
A kto z nami nie wypije, niech pod stołem zaśnie.

00:15:08:17 - 00:15:13:20
A kto z nami nie wypije, niech pod stołem zaśnie.

00:15:14:04 - 00:15:18:17
Wpisujemy się do księgi pamiątkowej i zdjęcie pamiątkowe
z panem burmistrzem.

00:15:18:18 - 00:15:19:22
Bardzo sympatyczne.

00:15:20:07 - 00:15:21:12
A tutaj autobusik.

00:15:21:12 - 00:15:22:19
Autosan marki,

00:15:22:24 - 00:15:25:05
który... to była jakaś stara wersja jakiegoś autobusu.

00:15:25:05 - 00:15:27:21
który być może przyjedzie niedługo.

00:15:27:22 - 00:15:28:07
To nie ja.

00:15:28:10 - 00:15:29:00
A to ja jestem.

00:15:29:05 - 00:15:29:19
Ja myślałem, że ja.

00:15:30:03 - 00:15:31:05
Ja sobie stoję tak w tym.

00:15:31:16 - 00:15:32:12
To jest muzeum.

00:15:32:12 - 00:15:35:00
To wnętrze bardzo zgrabnie urządzone.

00:15:35:18 - 00:15:36:23
Wnętrze muzeum beatlesowskiego

00:15:37:03 - 00:15:38:09
Wszystko pod ziemią.

00:15:39:09 - 00:15:40:12
Światło i dźwięk w ogóle.

00:15:40:23 - 00:15:44:20
Przechodzi się rzeczywiście,
nawet są odgłosy bombardowań

00:15:44:20 - 00:15:47:05
 podczas narodzin Johna Lenona.

00:15:48:05 - 00:15:50:00
A tutaj redakcja Messbeat

00:15:50:04 - 00:15:53:11
- pierwszej gazetki muzycznej, która się ukazywała w Liverpoolu.

00:15:53:17 - 00:15:56:08
Przypominacie sobie nasze początki? Za Gierka.

00:15:57:07 - 00:16:00:18
Te gitary zbijane gwoździami.
 Za Gierka, a nie za Gomułki.

00:16:01:08 - 00:16:02:18
Te płyty stolarskie.

00:16:02:24 - 00:16:05:11
Ja chyba za Gomułki zaczynałem.

00:16:05:11 - 00:16:07:19
Ja za Gierka już, ja za Gierka już.

00:16:09:11 - 00:16:11:08
Tutaj jest Cavern Club.

00:16:11:14 - 00:16:12:05
Tak jest.

00:16:12:22 - 00:16:15:12
Kanapki, które zostały z tamtych czasów.

00:16:15:12 - 00:16:19:10
Chciałem sobie zjeść jedną, ale nie udało się.

00:16:19:22 - 00:16:22:14
Hamburger był, hot dog był gumowy.

00:16:22:19 - 00:16:24:17
A tu lista przebojów, na której "Please, please me"

00:16:24:17 - 00:16:26:00
było na pierwszym miejscu.

00:16:26:02 - 00:16:28:05
A my dopisaliśmy swój przebój tam też.

00:16:28:05 - 00:16:28:19
No.

00:16:28:22 - 00:16:30:20
"Big deal" i "Palę się".

00:16:31:01 - 00:16:32:12
W takiej kolejności chyba, nie?

00:16:32:12 - 00:16:34:19
O, tak wyglądał pierwszy magnetofon.

00:16:35:11 - 00:16:38:24
Tu Lenon, no trochę nieudany - można powiedzieć, McCartniej lepiej.

00:16:39:05 - 00:16:40:05
Tak, oni jacyś...

00:16:40:05 - 00:16:41:10
Nawet wyszedł leworęczny.

00:16:41:10 - 00:16:45:06
Harrison wyszedł taki trochę jak ten, jak ten, no...

00:16:45:06 - 00:16:47:23
Z Jamesa Bonda, ten taki człowiek z zębami...

00:16:48:01 - 00:16:48:20
No, ale...

00:16:48:20 - 00:16:49:16
Wyszło.

00:16:49:18 - 00:16:52:10
Te mściwy z zębami, co się wyłaniał z oceanu.

00:16:52:11 - 00:16:53:21
A tu są urywki właśnie.

00:16:53:21 - 00:16:55:05
Beatlomania, beatlomania...

00:16:55:15 - 00:16:56:13
Strzał na ulicy.

00:16:56:13 - 00:16:58:12
W ogóle jest w tym muzeum nastrój,
trzeba powiedzieć.

00:16:59:11 - 00:17:01:07
Nie, jakoś tak...

00:17:01:07 - 00:17:02:19
Wynoszone panienki z widowni.

00:17:02:21 - 00:17:04:15
Wyciąga człowieka jak trzeba.

00:17:04:21 - 00:17:05:17
Szczególne są...

00:17:05:17 - 00:17:08:04
A mnie wyciągało, ja chciałem najszybciej
 wyjść stamtąd.

00:17:08:04 - 00:17:10:14
Dzisiaj te panie są szanownymi matronami.

00:17:10:14 - 00:17:13:16
O, pokój Lenona z okresu Imagine.

00:17:13:20 - 00:17:14:15
Wszystko na bielo.

00:17:14:17 - 00:17:15:05
Tak jest.

00:17:15:05 - 00:17:16:24
Ten pokój był w rzeczywistości trochę większy.

00:17:17:07 - 00:17:19:06
Fortepian, na którym nagrał.

00:17:19:16 - 00:17:21:05
A gdzie myśmy trenowali?

00:17:21:05 - 00:17:22:05
Po piwnicach.

00:17:22:08 - 00:17:23:16
Po piwnicach się grało.

00:17:23:16 - 00:17:24:21
Po piwnicach, na gitarach.

00:17:25:01 - 00:17:26:00
Trochę zmęczony Lenon.

00:17:26:07 - 00:17:27:21
Niedługo też będziemy mieć białe pokoje.

00:17:27:21 - 00:17:28:17
Tak jest.

00:17:28:18 - 00:17:30:08
Właśnie malują nasze pokoje.

00:17:30:08 - 00:17:31:17
Te piwnice.

00:17:32:23 - 00:17:33:16
John Lennon.

00:17:33:16 - 00:17:34:16
Jaki zmarnowany.

00:17:34:16 - 00:17:36:00
Linda McCartney.

00:17:37:07 - 00:17:38:03
 (muzyka)

00:17:39:22 - 00:17:41:13
To gadżeciki są, zapomniałem.

00:17:41:13 - 00:17:43:05
Tak, gadżeciki to są.

00:17:43:05 - 00:17:45:13
Można kupić siatkę, można kupić długopis.

00:17:45:17 - 00:17:48:07
Można kupić koszulkę, czapeczkę.

00:17:50:11 - 00:17:52:07
Ogólnie seryjne takie sprawy.

00:17:52:21 - 00:17:55:01
Ale warto pojechać, zobaczyć,
pocieszyć się nastrojem.

00:17:55:01 - 00:17:56:20
A tu mamy konwencję beatlesowską.

00:17:57:01 - 00:17:59:02
Ach, tam były gadżety.

00:17:59:04 - 00:18:00:23
Można było kupić wszystko:

00:18:01:10 - 00:18:03:06
 płyty, ubrania,

00:18:03:08 - 00:18:05:20
miksery do kawy, łyżeczki, widelce.

00:18:06:01 - 00:18:07:07
Można było kupić cukiernicę.

00:18:07:16 - 00:18:10:16
Nie, tylko którymi oni się posługiwali.

00:18:10:16 - 00:18:13:19
Ręczniki z napisem The Beatles,
 materace do pływania.

00:18:14:00 - 00:18:18:01
A handlowali tym marokańczycy,
 tunezyjczycy, hindusi.

00:18:18:01 - 00:18:20:02
Czyli pełen postmodernizm.

00:18:20:09 - 00:18:22:02
A tutaj mamy tą Amerykankę.

00:18:22:02 - 00:18:26:07
Ale żeby tak McCartneya lewą ręką namalować.

00:18:26:07 - 00:18:28:04
Bo on był leworęczny, tak?

00:18:29:03 - 00:18:31:15
A tu można było sobie posłuchać
  koncertów Beatlesów.

00:18:31:22 - 00:18:33:23
Były takie zespoły tam właśnie na festiwalu,

00:18:33:23 - 00:18:37:01
które dokładnie kopiowały nawet teksty Beatlesów z koncertów.

00:18:37:01 - 00:18:44:12
W ten sam sposób zapowiadali piosenki, utożsamiali się z nimi w ogóle.

00:18:45:10 - 00:18:47:17
Ubrani byli dokładnie tak samo jak oni.

00:18:47:17 - 00:18:50:02
Wołali na siebie John, Paul i tak dalej.

00:18:50:05 - 00:18:52:00
Ciekawe czy żony mieli takie same.

00:18:52:00 - 00:18:54:16
O, tu najdroższa gitara kosztowała 3,5 tysiąca funtów bodajże.

00:18:57:15 - 00:18:58:15
(piosenka)

00:20:03:22 - 00:20:07:10
A tu właśnie burmistrz zakończył
 konferencję prasową,

00:20:07:10 - 00:20:13:08
podczas której poinformowano
wszystkich dziennikarzy o rozkładzie dnia.

00:20:14:06 - 00:20:16:11
To był 30 sierpień.

00:20:17:12 - 00:20:21:07
Rozkładzie dnia święta wodowania
Yellow Submarine

00:20:21:07 - 00:20:23:14
Czyli premiery nowego filmu.

00:20:23:24 - 00:20:29:07
5 tysięcy ludzi dostało czapeczki.

00:20:32:18 - 00:20:34:02
(piosenka)

00:20:55:08 - 00:21:00:08
I oczywiście film i dźwięk będą w sklepach...

00:21:03:22 - 00:21:04:22
(piosenka)

00:21:32:22 - 00:21:37:03
Nagrać parę takich kawałków, które...

00:21:37:03 - 00:21:41:00
Zawsze dla mnie problemem było,
 żeby napisać coś takiego,

00:21:41:00 - 00:21:44:14
co odpowiada tobie pod każdym względem
 i słuchaczowi.

00:21:45:14 - 00:21:47:22
To jest, bracie, sztuka do pogodzenia.

00:21:47:22 - 00:21:49:16
Bo co z tego, że ja gram muzykę,

00:21:49:16 - 00:21:51:24
za którą ja tam cipieję, szaleję,

00:21:51:24 - 00:21:54:19
a stoi ktoś na przeciwko i patrzy na ciebie.

00:21:55:14 - 00:22:00:02
Ja nie mówię, żeby wszystkim dogodzić,
 ale znam kawałki,

00:22:00:02 - 00:22:04:02
 w których wykonawca się w nich super czuje,

00:22:04:02 - 00:22:06:16
 a ludzie jeszcze bardziej super reagują.

00:22:06:16 - 00:22:08:20
To jest kierunek, do którego trzeba zmierzyć.

00:22:08:21 - 00:22:10:00
A czasami jest odwrotnie.

00:22:10:01 - 00:22:12:12
Wykonawca się doskonale czuje,
a ludzie nie czują tego.

00:22:12:12 - 00:22:16:01
No ja właśnie mówię, żeby obejść ten temat.

00:22:16:03 - 00:22:19:19
Słuchajcie, słyszeliście ostatnio, rozmawiali
z wieloma gwiazdami

00:22:19:19 - 00:22:24:05
płci męskiej i pytano się, dlaczego zacząłeś grać na gitarze.

00:22:24:13 - 00:22:25:21
No i dlaczego?

00:22:26:21 - 00:22:28:05
Dla dziewczyn.

00:22:28:05 - 00:22:28:23
Tak?

00:22:28:23 - 00:22:29:22
Dla dziewczyn.

00:22:29:22 - 00:22:31:12
Ja się nauczyłem grać na gitarze po to,

00:22:31:13 - 00:22:32:23
żeby łatwiej było podrywać dziewczyny.

00:22:32:23 - 00:22:35:10
Patrzcie, mi to nigdy do głowy nie przyszło.

00:22:35:10 - 00:22:37:06
Ale i tak najlepsze dziewczyny
 za bębnierzami idą...

00:22:38:08 - 00:22:39:04
 (muzyka)

00:22:54:08 - 00:22:55:21
(piosenka)

00:23:04:13 - 00:23:07:03
Mam obsesję.

00:23:07:03 - 00:23:08:04
Jeszcze raz.

00:23:08:20 - 00:23:10:03
Mam obsesję!

00:23:10:09 - 00:23:11:17
Mam obsesję!

00:23:13:10 - 00:23:16:20
To znaczy, że mam obsesję.

00:23:22:09 - 00:28:11:11
(piosenka)